Jakie błędy popełniają kobiety w zarządzaniu swoimi finansami?

Z danych GUS (z 2017 r.) wynika, że kobiety zarabiają o około 18% mniej niż mężczyźni. Jednak równocześnie, jak wynika z moich spostrzeżeń, w około 70% małżeństw to kobiety zajmują się finansami rodziny. Jestem za tym by walczyć o zrównanie wynagrodzeń, ale dopóki to nie nastąpi, pokażę wam jak najlepiej zarządzać finansami. Ponieważ większość Polaków żyje od pierwszego do pierwszego, nawet nie chce się im przyjrzeć swoim finansom. To błąd. Może gdyby to zrobili, nie musieli by zaciskać pasa.

Jakie błędy popełniają kobiety?

Większość kobiet mimo tego, że zarabia, boi się zaangażować w zarządzanie swoimi finansami. Cześć przecenia swoje umiejętności zarządzania zarobkami, a inne nie potrafią planować długoterminowych celów oszczędzania.

Podobno (podobno, bo sądzę, że dotyczy to też mężczyzn) kobiety mają trudność z zarządzaniu finansami, ponieważ częściej pocieszają się zakupami. Oczywiście inaczej patrzą na finanse kobiety samotne, inaczej te pozostające w związku. Z badań “Finansowy barometr ING” (badanie obejmowało 10 krajów Europy i Turcję) wynika, że w polskim małżeństwie, aż 70% par ma kłopoty z dogadaniem się na temat finansów. W Turcji ten wskaźnik opiewał na 55% w reszcie Europy wynosił 40%. Czy to oznacza, że tak źle jest u nas z finansami? A może kobiety  nie czują się pewnie w finansach? Mimo, że wydawałoby się, że finanse to sprawa męska (feministki na start), to kobiety w większości domów zajmują się finansami. Mam tu na myśli te podstawowe finanse takie jak: płacenie rachunków, zakupy, płacenie rat i na końcu oszczędzanie. Jednak poza bieżącymi sprawami, rzadko która kobieta bierze się za inwestowanie czy oszczędzanie.

Jak wynika z badań, tylko około 8% samotnych kobiet oszczędza, w małżeństwach ten wskaźnik przekracza 23% (po wejściu 500+). I proszę nie piszcie w komentarzach, że nie macie z czego oszczędzać – nawet odkładanie co miesiąc 10 zł da po jakimś czasie wymierną korzyść. Czy ktoś pamięta „Przystanek Alaska”? Właścicielka sklepu Ruth-Anne Miller, przez 10 lat odkładała co miesiąc 10 dolarów, by na koniec wykupić swój sklep i zająć się prowadzeniem WŁASNEGO biznesu. Jeśli masz 20 lat, za 10 lat możesz mieć własne mieszkanie, albo sklep. Wystarczy zacząć oszczędzać. Pora by kobiety przestały się bać i wzięły sprawę w swoje ręce – to naprawdę nic trudnego. Jak to zrobić?

Czy jesteś finansowym Rekinem czy kijanką?

Jeśli już jesteś Rekinem Finansów, z pewnością wiesz jak podzielić swoje dochody i generować dodatkowy zysk. Jeśli dopiero zaczynasz, przyda ci się poniższa wskazówka.

Nasze dochody najlepiej podzielić na kilka części. W większości rodzin najbardziej rozbudowane będą wydatki bieżące. Kolejną ważną częścią jest oszczędzanie krótkoterminowe, czyli na wakacje, wyprawkę dziecka do szkoły, święta itd. Trzecią częścią będzie oszczędzanie długoterminowe, a ostania inwestowanie. Jeśli tak podzielisz swoje finanse będzie łatwiej ci nimi zarządzać. Pamiętaj, że nawet z najmniejszej kijanki może wyrosnąć Rekin Finansów.

Oszczędzanie przez wydawanie?

To lubię najbardziej:-) Przecież jak wydam 3 tys na odkurzacz robot, to oszczędza czas. A w tym wolnym czasie pooglądam serial na Netflixie. A przecież mogłaś te 3 tys zainwestować, albo wrzucić na lokatę i cieszyć się zyskiem, który starczyłby na coś więcej niż IRobot.

Nie bój się oszczędzać nawet małych sum – grosz do grosza i zbierze się spora kwota oszczędności. Jeśli chciałbyś oszczędzać i mieć zysk od pierwszej złotówki, to polecam konto oszczędnościowe Przekorzystne Pekao. Na tym koncie oprocentowane są wszystkie środki począwszy od 1 grosza. Więc jeśli nawet nie możesz co miesiąc odkładać po 500 zł, możesz zgromadzić oszczędności. Lokując je na koncie, nie będziesz brać ich pod uwagę w bieżących wydatkach – po prostu będzie cię mniej kusić żeby wydać zgromadzona sumę. Konto oszczędnościowe to dobry sposób na oszczędzanie krótkoterminowe, gdyż zawsze możesz wyciągnąć potrzebna gotówkę i nie stracisz zgromadzonego oprocentowania.

Jeśli nadal nie wierzysz, że oszczędzanie naprawdę coś daje, skorzystaj z kalkulatora oszczędzania i sprawdź ile zyskasz.

Raz się żyje, a pieniędzy nie weźmiesz do grobu

Jak to się mówi: to taka prawda, że g.. prawda. Do grobu pieniędzy nie weźmiesz, ale na emeryturze i przed nią warto mieć z czego dobrze żyć. Poza tym część z nas ma, będzie mieć, lub planuje dzieci. Trudno w tej chwili wychowywać dzieci bez zapasu gotówki. Pamiętaj, że na pierwsze dziecko 500+ nie dostaniesz. A te 500 zł miesięcznie warto mieć dodatkowo na te wszystkie pampersy, ubranka czy żłobek. Jeśli już teraz zaczniesz oszczędzanie długoterminowe, to w momencie urodzenia potomka czy jego pójścia na studia, będziesz mógł zaoferować mu coś więcej niż dobre słowo.

Jako oszczędzanie długoterminowe możemy potraktować konta IKE (emerytura), ale też lokaty. Lokaty są według mnie lepsza opcją, ze względu na korzystne oprocentowanie i stały dostęp do środków. Lokaty możesz założyć zarówno długo jak i krótkoterminowe. W moim rankingu lokat znajdziesz takie, gdzie kwota lokaty zaczyna się od 50 zł. Jeśli więc bałaś się, że nie masz odpowiednich kwot żeby oszczędzać to się pomyliłaś. Możesz oszczędzać naprawdę niewielkie kwoty, a z czasem odłożona gotówkę ponownie zainwestować.

W kalkulatorze lokat, bez trudu sprawdzisz ile zarobisz.

Kalkulator lokat

Inwestuj …i tyle

Nikt nie staje się Wilkiem z “Wall Street” od razu. Jeśli boisz się inwestować samodzielnie, możesz skorzystać z moich sposobów na inwestowanie. Zobacz na przykładach jak pomnażam pieniądze w prosty sposób. Możesz inwestować w to co ja, a jak już zdobędziesz doświadczenie, rzucić się na głęboka wodę. Inwestować możesz w różny sposób. Ja preferuje taki, by 80% pieniędzy inwestować w rzeczy obarczone małym ryzykiem (lokaty, konta oszczędnościowe). Pozostałe 20 procent lokuje w inwestycje o większym, ale nadal bardzo małym ryzyku. Naczelna zasada to nie tracić pieniędzy. Nawet takie inwestowanie pieniędzy daje spory zysk, a jest na tyle bezpieczne, że nawet niedoświadczona osoba może się za to zabrać. Jeśli zaczniesz inwestować, to co zyskasz możesz przeznaczyć na spełnianie swoich marzeń.

“Być na bieżąco” nie oznacza skrolowania Facebooka

polskie społeczeństwo

Najtrudniejszym tematem są bieżące wydatki. Ich kontrola przekracza często nasze możliwości. Mówimy, że “nie mamy czasu”, “nie będziemy spisywać każdego paragonu”. Tu też się nie wymigasz. Jeśli nie jesteś zwolennikiem Excela lub zeszyciku w kratę, możesz skorzystać z programu do zbierania paragonów. Jest ich kilka i kilka z nich testowałem, teraz sprawdzam aplikację „PanParagon”. Większość z aplikacji nie ma problemu z odczytaniem paragonu ze zdjęcia. Samodzielnie grupuje ci wydatki na kategorie typu: paliwo, jedzenie, alkohol. Wszystko trwa kilka sekund, a daje wymierne zyski. Nigdy wcześniej zdobywanie informacji o bieżących wydatkach nie było tak łatwe.  Więc się nie wymiguj i zacznij analizować wydatki niezależnie od tego czy jesteś singielka, zapracowana mamą czy bisneswoman.

Polskie kobiety maja wielka siłę. Już w latach PRL to udowodniły i teraz też nie dają sobie w kasze dmuchać. Ważne, żeby zaczęły też dbać o swoje finanse i budowały swój własny kapitał.

Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem na ten temat, pisz w komentarzach. Zapraszam do dyskusji wszystkie kobiety. Nie bójcie się podzielić swoimi sposobami na oszczędzanie i zarabianie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *