Moje przykładowe zarobki na blogu po 3 latach dosyć intensywnego blogowania.
Miesięczne zarobki na blogu
Mój blog całkiem dobrze sobie poradził w ostatnim miesiącu:
Google Adsense – 50, € czyli ok.200 zł – podobnie jak w pozostałych miesiącach
Sprzedaż linków na blogu – 460 zł – podobnie, co w poprzednich miesiącach. Zarobki wahają się -+ 20%.
Bezpośrednia sprzedaż reklamy: 200 zł – tyle, co w zeszłym miesiącu
Suma: 860 zł. Zarobki utrzymują sie na stałym poziomie.
A jak u Ciebie? Jak Twoje zarobki z bloga?
Ile można zarobić na blogu?
Technicznie rzecz biorąc, nie ma ograniczenia na to, ile pieniędzy może zarobić pojedynczy blog. Niektórzy ludzie przynoszą tysiące dolarów miesięcznie, ale to są spadki. Każdy chce dostać się na to stanowisko, ale prawie nikt nie ma czasu ani nie dąży do wykonania niezbędnej pracy.
Nie chodzi tylko o czysty piasek. Zanim zacząłem pracę nad marketingiem afiliacyjnym, przeszłam kilkadziesiąt studiów przypadku. W większości przypadków dwa widoczne czynniki korelują bezpośrednio z zarobkami, a są to ilość treści w witrynie i jej wiek.
Ogólnie rzecz biorąc, blog zawierający 100 000 słów artykułów przyniesie większy ruch niż jeden z dziesiętnym z tego. W większości przypadków ludzie, którzy osiągają tak daleko, mają możliwość zarobienia przyzwoitych dochodów, w zależności od tego, w jaki sposób zarabiają na swoich stronach internetowych. Oto niektóre z najpopularniejszych metod:
- Marketing afiliacyjny.
Promowanie usług wewnętrznych.
Reklama.
Sponsorowana treść.
Moim zdaniem, dwoma najlepszymi sposobami zarabiania na blogach są obecnie marketing partnerski i usługi wewnętrzne. Wiele osób korzysta z blokowania reklam i jako ktoś, kto zbudował wiele witryn, nie mogę znieść reklam. Z drugiej strony, sponsorowane treści mają pewien przyzwoity potencjał, ale nie jest to niezawodny sposób na zarabianie pieniędzy. Dodatkowo umieszczasz reputację swojego bloga na linii, jeśli pozwolisz każdemu zapłacić w zamian za opublikowanie jego treści.
Rzućmy okiem na kilka przykładów z prawdziwych studiów przypadków – ile pieniędzy zarabiają blogi średnio (z naciskiem na marketing partnerski).
Scenariusz najgorszego przypadku blogowania: 0-100 zł
Dodatkowe sto złoty miesięcznie to nic.
Na przykład początkowy blog zawierający około 10 000 słów może w ciągu pierwszych kilku miesięcy potencjalnie zarobić kilka zł. Jeśli będziesz publikować treści, powinieneś zbliżyć się do znaku 100 zł $ w mniej niż pół roku. To dużo czasu zainwestowane za niewielką nagrodę, ale z mojego doświadczenia wynika, że ruch i konwersje mają tendencję do wzrostu wykładniczego po przekroczeniu 50 000 słów.
Oczywiście, aby to zadziałało, musisz ostrożnie wybrać słowa kluczowe i zoptymalizować bloga. Jeśli nadal piszesz regularnie po upływie półrocza, a nadal nie możesz wyjść z tego zakresu zarobków, być może wybrałeś niewłaściwą niszę. W tym momencie zalecam zmniejszenie strat.
Scenariusz bloga przypadku: 100-500 zł
Jeśli masz bloga, który zarabia około 500 zł miesięcznie, jesteś praktycznie już odstający. Bardzo niewiele osób dociera do tego punktu, a jeśli to zrobisz, możesz zacząć ponownie inwestować przyzwoitą gotówkę w swoim blogu, zlecać na zewnątrz treści i zmniejszać obciążenie pracą. Jest jednak „przeciętny” w tym sensie, że odnoszący sukcesy blogerzy mają tendencję do pozostawania w tym zakresie dochodów na jednego bloga.
Zgodnie z kilkoma studiami przypadku, od 50 000 do 100 000 słów treści często wystarcza, aby uzyskać dostęp do tego zakresu zarobków. Biorąc to pod uwagę, większość blogów nie trafia w ten kamień milowy, dopóki nie minie kilka miesięcy, nawet jeśli piszesz dzień jak szaleniec.