Znasz język obcy? Zarabiaj na nim!

Obecnie coraz więcej ludzi żyje, pracuje i podróżuje po całym świecie.

W związku z tym coraz więcej osób angażuje się w naukę nowych języków – i nie bez powodu! Ponieważ świat „kurczy się” w pewnym sensie, rośnie potrzeba skutecznej komunikacji między językami, zarówno zawodowo, jak i osobiście.

Szkoły uczęszczają na rozmowę, a wiele z nich wymaga zaliczenia. Wraz z rozwojem świata biznesu duże firmy, takie jak Apple i Amazon, szukają kandydatów dwujęzycznych i wielojęzycznych bardziej niż kiedykolwiek. W rzeczywistości dane statystyczne wymieniają tłumaczy ustnych i pisemnych jako jedno z 20 najszybciej rosnących zawodów w 2018 r.

Ale oto najlepsza wiadomość: jeśli masz inne marzenia o karierze, nie oznacza to, że twoje umiejętności językowe muszą się zmarnować.

Zapewniam, że istnieje wiele atrakcyjnych i kreatywnych opcji, które mogą wygodnie uzupełniać pracę w pełnym wymiarze godzin, dać dodatkowe pieniądze i angażować Cię w języki (przy zachowaniu świeżego mózgu i pozwalając czerpać korzyści z dwujęzyczności).

Rosnąca obecność firm, platform i rynków internetowych znacznie zwiększyła możliwości uzyskania dodatkowego dochodu. Dla profesjonalistów, którzy pracują na pełen etat i dla tych, którzy dopiero się zaczynaj.

Bo okazuje się, że wcale nie wszyscy znają angielski, ani tym bardziej niemiecki, nie mówiąc już o innych językach. Wniosek? Wciąż można zarabiać na tłumaczeniach!

Średnia miesięczna pensja

Jak pokazują raporty średnia miesięczna pensja osoby, która żyje z tłumaczeń to nieco ponad 3000 zł na rękę. Oczywiście znajdą się tacy, którzy powiedzą, że oni tyle nawet brutto z tłumaczeń nie mają i odwrotnie

Oczywiście nie trzeba zajmować się wyłącznie tłumaczeniami przysięgłymi i nie przysięgłymi – może to być dodatkowe źródło dochodu co miesiąc. Najwięcej dorabiają freelancerzy, bo ponad 1800 zł, najmniej studenci, do których kieszeni wpadnie nieco ponad 250 zł. Co ciekawe, na najwyższe zarobki mogą liczyć tłumacze ze wsi oraz mniejszych miast – im więcej mieszkańców, tym zarobki spadają z jednej prostej przyczyny – konkurencja wśród tłumaczy jest większa. Zawsze warto budować portfolio i zbierać referencje bo to daje przewagę na innymi tłumaczami.

Znasz jezyk obcy? Sprawdź jak można na nim zarobić

Jak można zarabiać na tłumaczeniach?

Można to robić lokalnie poprzez ogłoszenia albo polecenia ustne. Można też skorzystać z serwisów intertyowych i działać w całej Polsce. Tłumacz i zarabiaj.

Konkurencja wśród tłumaczy

Konkurencja wśród tłumaczy z angielskiego jest największa, zaraz po nim jest jjęzyk niemiecki, ale np. jeśli znasz hiszpański, to jesteś w lepszym położeniu.

Jak zarabiać przez internet? – Seocopywriting

Ostatnio dostałam e-mail’a:

Cześć! jestem ciekawa, co myślisz o pisaniu SEO? Istnieje wiele firm SEO, które pobierają duże pieniądze, aby dostarczać czytelne artykuły SEO i treści klientom. Ilu ekskluzywnych pisarzy internetowych robi lub nie pisze ze względu na słowa kluczowe? Wiem, że wyszukiwarki stają się coraz mniej oparte na słowach kluczowych, ale wciąż są rzeczywistością. Zastanawiam się, co myślisz o copywriterach i SEO.

Zacznijmy od stwierdzenia, że ​​jest pisanie SEO, a następnie „pisanie SEO”, tak jak we wszystkich reklamach, które widzisz „praca SEO”. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​ten ostatni tytuł w reklamie zwykle oznacza „szukam dla kogoś, kto szybko skleja ze sobą coś z kilku podobnych stron tematycznych, które znajdują online i używa wielu kluczowych słów, aby pomóc nam w rankingu. Nie dbamy o to, czy pisanie jest bardzo dobre. „Zagrożenie polegające na tym, że cała zawartość będzie prowadzona przez Copyscape, aby upewnić się, że nie plagiatujesz, jest znakiem rozpoznawczym tego gatunku.

A zapłata to bzdura. Znani profesjonalni copywriterzy mają nazwy na to, co to jest – nazwy takie jak „przepisywanie” i „spinning artykułów”. Kiedy mówisz, że jest „czytelny”, z mojego doświadczenia nie wynika, że ​​jest to zwykle coś, co każdy chciałby przeczytać. Są to artykuły stworzone przede wszystkim do czytania w wyszukiwarkach. To, czy ludzie kiedykolwiek je czytają, wydaje się być czymś drugorzędnym.

Wiem, co chcesz mi powiedzieć – jesteś inna i wyjątkowa. Twoje pisanie SEO to świetna robota. Jeśli tak … zostaniesz oszukany i niedopłacony za to, co dostarczasz. Przestań pisać dla domów SEO, jeśli chcesz zarabiać więcej.

Dobrze opłacani copywriterzy sprzedają się jako zdolni do dostarczania informacji o nokautach w fascynujący sposób, aby klienci ich stron internetowych klientów byli podekscytowani tym, co oferują, często wracają i kupują produkty i usługi. Te artykuły są pisane najpierw dla ludzi, a wyszukiwarki na drugim. Taka jest różnica. Nie każdy może napisać coś, co ludzie chcą przeczytać … pula potencjalnych pisarzy jest mniejsza … a płaca jest lepsza.

Czy najlepsi copywriterzy dbają o SEO i wykorzystują słowa kluczowe w tworzonych przez siebie treściach internetowych? Absolutnie. Na pewno spróbujemy je wykorzystać w naszych nagłówkach i pierwszych akapitach. Ale nie zamierzamy ich używać w szalonym stosunku, w którym są co trzecim słowem artykułu. Często mam słowa kluczowe używane przez klientów. Kluczowym słowem jest „użycie”, a nie przeciążenie. Jak zauważyliście, wyszukiwarki coraz mądrzej radzą sobie z tekstem gęstym dla słów kluczowych. Gęstość słów kluczowych nie jest najważniejsza dla większości dobrze płacących klientów – ich najwyższym priorytetem jest posiadanie niesamowicie pomocnych informacji na swojej stronie i atrakcyjnych materiałów sprzedażowych, które ustanawiają je jako autorytety w swoim sektorze i pomagają im w sprzedaży.

Jeśli chodzi o „wiele firm SEO, które pobierają duże pieniądze”, nie jestem pewien, czy to rzeczywistość. Jest to bardzo obrzydliwy przemysł i myślę, że ich znaczniki nie różnią się tak bardzo od innych agencji reklamowych czy pośredników. Przestańcie się martwić o to, ile profitują firmy SEO, i znajdźcie swoich klientów, by dobrze zarabiali.

Jakie teksty warto pisać?

  • Opisy do katalogów. Najczęściej są one krótkie objętościowo do 600 znaków. Polegają na tym aby opisywać stronę, która ma do katalogu.
  • Teksty do artykułów typu pressell pages (tzw precle). Taki tekst ma co zazwyczaj 1000-2000 znaków. Taki „precel” ma pozycjonować daną frazę, która w tekście będzie zawarta, ale nie musi być z nią bezpośrednio związany.
  • Teksty pod zaplecza pozycjonerskie. Zaplecze to zbiór stron internetowych o danej tematyce, który ma wspomagać pozycjonowanie danego klienta. Zaplecza pozycjonerskie to strony o tematyce powiązanej z tematyką strony docelowej.
  • Teksty synonimiczne – inczej synonimizowane to takie, które oprócz tekstu bazowego, posiadają jeszcze synonimy jak największej liczby wyrazów.

jak zarabiać przez internet - zobacz sprawdzone sposoby na pieniadze

Ile można zarobić na pisaniu tekstów?

  • opisy do katalogów – 80 gr – 1 zł za opis 500 znaków (2zł za tysiąc znaków).
  • teksty presell pages – 1 zł – 5 zł za 1000 znaków (cena niższa, gimnazjaliści dorabiający sobie po godzinach do kieszonkowego, cena wyższa – firmy zajmujące się takim pisaniem na cały etat).
  • teksty na zaplecza – 2zł- 5 zł za tysiąc znaków
  • teksty synonimizowane – wykorzystywane zarówno do opisów do katalogów, jak i do precli – 3 zł – 5 zł za 1000 znaków tekstu przed wymieszaniem – mowa tu o jednopoziomowym zagnieżdżeniu synonimów.

Zatem pracując po 8 godzin dziennie, 5 razy w tygodniu, zakładając, że chętni na teksty są, można spokojnie wyciągnąć 2000-2500 zł na rękę.

Gdzie szukać chętnych na takie teksty?

Miejsc jest wiele, ja polecam dwa:

  • Na OLX w ogłoszeniach
  • Na allegro
  • Na giełdach tekstów w internecie
  • Na forach intenretowych

Co jest ważne?

  • cena
  • terminowość
  • rzetelność i uczciwość
  • poziom tekstu

Jak zarabiać przez internet? Pisanie na forach i blogach

Pisanie postów na forach oraz komentowanie blogów czyli uprawianie tak zwanego marketingu szeptanego może być źródłem zarobku.

Płatne artykuły na blogu i na forach

codzienne pisanie-napiwki-wpis

Tak zacząłem, na początku 2008 roku. Moja pierwsza płatna pozycja była z dietetycznym blogiem, A moja druga z poradami dotyczącymi codziennego pisania.

Początkowo moja rodzina i przyjaciele uważali za dziwne, że mogę zarabiać na pisanie blogów, a nawet osiem lat później ludzie są czasami zaskoczeni, że istnieje opłacony blog. Jednak to nie jest wielka tajemnica. Podobnie jak czasopisma i gazety, blogi wymagają regularnych treści. Wiele z nich generuje przychody dzięki reklamie i potrzebuje stałego strumienia nowych artykułów, aby przyciągnąć czytelników.

Pisanie na blogach to:

  • Regularna praca – często pisząc co tydzień jeden lub więcej wpisów
  • Elastyczność w stosunku do tego, o czym piszesz – przez większość czasu wybrałem własne tematy
  • Szybkie płatności, zwykle za pośrednictwem np paypal
  • Szansa na zdobycie pracy przed dziesiątkami tysięcy ludzi

Ile zarabia blogowanie?

O tym dowiesz się w moich innych artykułach na blogu.

Jak zarabiac przez internet - poznaj sposoby

W listopadzie 2008 r. Dostałam swoją pierwszą kontrolę Google Adsense za około 100 USD. W dzisiejszych czasach większość moich dochodów z reklam pochodzi od osób, które płacą za link lub baner reklamowy na mojej stronie.

Od listopada 2015 r. Nie uruchamiam już żadnych reklam w serwisie Aliventures. Obecnie wszystkie moje przychody z reklam pochodzą z kilku uśpionych blogów. Napisałałamm wiele treści na tych stronach siedem + lat temu i nadal czerpię korzyści z każdego miesiąca.

Jeśli sprzedajesz linki tekstowe jako reklamy, zachowaj ostrożność: Google oświadcza, że ​​powinieneś „nie stosować się” do tych linków (aby nie podnosić rankingu Google reklamodawców), a Twój blog mógłby zejść do Google’a wyniki wyszukiwania, jeśli nie przestrzegasz ich zasad.

Należy pamiętać, że reklama może nie łączyć się dobrze z innymi strategiami zarabiania pieniędzy. Na przykład, jeśli sprzedajesz wysokiej klasy usługi, nie będziesz chciał wystawiać potencjalnych klientów z dużą ilością jaskrawych reklam.
Ile reklam robi?

Różni się to znacznie w zależności od wielkości witryny. Jeśli nie masz dużego ruchu do swojej witryny, prawdopodobnie będziesz chciał połączyć to z innymi metodami.

Reklama to strategia długoterminowa. Zajęło mi to jedenaście miesięcy, zanim dostałem pierwszą kontrolę Google Adsense – ale od tego czasu